Kwiaciarnia Zielona Moda

07.05.2024 0 komentarzy
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Archiwum Firmy

Zielona Moda to nie tylko kwiaciarnia, ale przestrzeń, gdzie pasja do florystyki łączy się z architekturą krajobrazu. Początki marki sięgają nieplanowanego zakupu domeny internetowej, który okazał się punktem wyjścia dla jej późniejszego wyjątkowego stylu w kreowaniu przestrzeni zielonych.Zapraszamy do rozmowy z założycielką, która opowie, jak łączy tradycję z nowoczesnością, tworząc nie tylko ogrody, ale prawdziwe dzieła sztuki.

 

 

hot°: Jak narodziła się koncepcja "Zielonej Mody". Co kryje się pod tym pojęciem? Kwiaciarnia / Pracownia Florystyczna / Indywidualna mikstura kwiatowo – artystyczna?


O, ciekawe pytanie. Dawno, dawno temu można było kupić w szczecińskiej firmie hostingowej domeny za 1 zł. Z koleżanką pewnego wieczoru kupowałyśmy różne, ale to naprawdę różne domeny. Świetnie się bawiłyśmy. Jedną z domen, którą wtedy zakupiłam, była zielona moda. Nie wiedziałam wtedy, że będzie to logo mojej kwiaciarni połączonej z pracownią, bo z zawodu jestem architektem krajobrazu i to był główny zawód, który był jednak sezonowy.

 

Zimą, gdy zleceń na ogrody czy inwentaryzacje dendrologiczne nie było, zaczęłam robić stroiki bożonarodzeniowe i zaczęłam dorabiać sobie w kwiaciarniach. Była to ciężka i bardzo słabo opłacana praca. Gdy tylko nadchodziła wiosna, wracałam do projektowania zieleni i tak przez parę sezonów, aż stwierdziłam, że to połączę. I tak powstała zielona moda. Nazwa pasowała do tego, czym się zajmuję, co mnie pasjonuje.

 

 

hot°: W jaki sposób łączycie tradycyjne techniki florystyczne z nowoczesnymi trendami w Waszych projektach?


Nasi klienci stawiają nam wyzwania. Haha, i chęć tworzenia czegoś nowego przychodzi u mnie z każdą porą roku, bo każda jest inna. Trendy, kolorystyka, formy ciągle się zmieniają. Ja staram się znaleźć w tym wszystkim swój styl i staram się to zrównoważyć. Myślę, że trzeba być otwartym na zmiany.

 

hot°: Czas na trochę kreatywności. Czy możecie podzielić się najbardziej niezwykłym zleceniem, jakie kiedykolwiek otrzymaliście?


Hm... Każde zlecenie w pewien sposób jest niezwykłe i to jest w tej pracy fascynujące, bo każdy ogród, każda dekoracja jest inna. W ostatnich latach miałam możliwość wykonania zielonych ścian. W jednej do posadzenia miałam około 350 sztuk roślin, do tego część miała kwitnąć, i rośliny miały być ciekawe, nie tylko sztampowe odmiany jakie się poleca do ogrodów wertykalnych.

 

Bałam się, że dobiorę rośliny, które się nie przyjmą... ale udało się. Byłam zachwycona efektem i zresztą nie tylko ja.

 

 

hot°: Jakie są największe radości i wyzwania w prowadzeniu kwiaciarni artystycznej i pracowni florystycznej jak "Zielona Moda"?


Radości jest dużo, gdy dostaję podziękowania za swoją pracę, czasem się wzruszam, serio... Cieszę się też małymi rzeczami, gdy przychodzą w dostawie moje ulubione kwiaty, albo pachną piwonie, lub jakiś kwiat się rozwinął i wygląda jak dzieło sztuki. Uwielbiam też rośliny doniczkowe. Radość mi sprawia wybieranie ich.

 

A wyzwania... teraz to połączyć macierzyństwo z pracą, mieć czas na swoją pasję, bo oprócz roślin to również joga. Obecnie wyzwaniem jest to wszystko połączyć i znaleźć równowagę.

 

hot°: Pytanie do ekspertów. Czy może dać nam jakieś proste wskazówki dla osób chcących samodzielnie aranżować rośliny w swoim otoczeniu?


Tak, połowa sukcesu to dostosować roślinę do warunków, jakie mamy. Jeżeli mamy zacienione miejsce, to dobrać rośliny, które w takich dobrze będą się czuły, nie to, co nam się podoba, tylko co się sprawdzi i się podoba. Zanim podlejemy roślinę, najlepiej sprawdzić, czy ma sucho.

 

Zima często wierzchnia warstwa ziemi wysycha i wydaje nam się, że trzeba podlać, i niestety często przelewamy rośliny. Wtedy pojawiają się choroby grzybowe, czasem szkodniki. Ja polecam wsadzić palec do ziemi i sprawdzić, czy aby na pewno jest czas na podlewanie.

 

Zdecydowanie lepiej przesuszyć roślinę niż przelać, ale jeżeli nam się zdarzy, to najlepiej wyjąć ją z plastikowej osłonki na 24 h, żeby woda odparowała. I obserwujmy rośliny. One dają nam wskazówki. Jeżeli końcówki liści schną, to znaczy, że mamy za suche powietrze, często nie tylko dla roślin, ale i dla nas. Jak już zakupimy roślinę odpowiednią do warunków i sprawdza się, to możemy naszą kolekcję poszerzyć o inne odmiany tego samego gatunku.

 

 

hot°: Na których roślinach lubicie najbardziej pracować i co sprawia, że są one Waszymi faworytami?


Kwiatach czy roślinach? Uwielbiam kwiaty sezonowe, teraz ranunculus, latem piwonie, a jesienią hortensje. A rośliny domowe to hm... uwielbiam calathe, bo mają niesamowicie ciekawe liście, i epipremnum, bo oczyszczają powietrze i są mało wymagające. Ostatnio philodenrony skradły moje serce, kształty liści i faktury. Ech, wydaje mi się, że z czasem wszystkie są wyjątkowe. Haha

 

hot°: W jaki sposób architektura krajobrazu wpisuje się w Waszą pasję do florystyki i jakie ma to znaczenie dla Waszej pracy?


Od architektury krajobrazu się zaczęło. Na studiach miałam przedmiot: dekoracja wnętrz i elementy florystyki z Ph.D. hab. Piotrem Salachną, i wtedy zobaczyłam, że kwiaty to coś pięknego i da się to połączyć.

 

 

hot°: Skąd czerpiesz inspirację przy tworzeniu unikatowych bukietów i dekoracji na wyjątkowe okoliczności?


Z natury. Czasem spacer po parku może zainspirować. Staram się, żeby taki bukiet czy dekoracje były zawsze spójne z potrzebami klienta, a jednocześnie były wyjątkowe.

 

Kwiaty są piękne, ale... szybko więdną. W jaki sposób zapewniane jest utrzymanie świeżości i jakości Waszych kwiatów?


Przycinanie i wymiana wody, woda jest odstana. No i odpowiednia temperatura w pomieszczeniu.

 

 

hot°: W jaki sposób utrzymujecie balans między estetyką a funkcjonalnością w projektach krajobrazowych?


Każdy ogród jest inny i każdy staram się projektować tak, aby był przedłużeniem domu, czyli staram przenieść styl domu do ogrodu. Jeżeli dom jest nowoczesny, to ogród też taki będzie. Staram się też tworzyć wnętrza w ogrodzie, tak jakby kolejne pokoje.

 

W każdym ogrodzie powinny znaleźć się rośliny, które dają pokarm dla ptaków. Moim zdaniem, w ogrodzie powinna być harmonia między roślinami iglastymi, liściastymi i bylinami, dzięki temu o każdej porze roku jest ciekawie.

 

 

 

Kwiaciarnia Zielona Moda ul. Jagiellońska 6 ( wejście od ul. Śląskiej )

Mgr inż. Architektury krajobrazu Anna Kubiak

tel. 728 543 949
www.zielonamoda.pl
www.facebook.com/zielonamoda

https://www.instagram.com/zielonamoda.pl

 

-------

Zielona Moda

Zielona Moda

 

 

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.