Jeśli czytasz te słowa oznacza, że trafiłeś na Hotową stronę Sióstr Bukowskich. Mimo spadającej temperatury warto nie tracić pozytywnego nastawienia bo proporcjonalnie do skrócającego się dnia – wydłuża się noc, co sprzyja poszukiwaniom atrakcyjnych placówek do imprezowania. Informacje o najlepszych miejsc na zabawę znajdziesz w tym wydaniu magazynu a wszystkich niezbędnych wskazówek dowiesz się już za chwilę!

Ludziom się zdaje, że tak wiele trzeba do szczęścia. I w zasadzie dobrze im się wydaje, bo ciężko jest cieszyć się życiem, gdy na koncie 4,67zł , w lodówce jedynie majonez i dwa jajka, pogoda pogrzebowa a przed Tobą trzy egzaminy w tym samym terminie. Sytuacja zmienia się diametralnie gdy poznajesz kogoś, kto za sprawą chemicznych mocy opanowuje Twoje myśli bez kompromisów. Mówi się, że miłość mąci ludziom w głowach. Ale miłość jest prosta- kochasz, myślisz przyszłościowo, chcesz zasadzić drzewo i spłodzić potomka.

To z tą chemią jest zawsze problem. I pomimo tego, że zbytnio nie trwa ona długo, to jednak na tyle intensywnie, że w krótkim czasie potrafi względnie uporządkowany i bezpieczny światek wywrócić do góry nogami. Nie można jednoznacznie określić, kiedy, z kim i w jakich okolicznościach ale jedno jest pewne- bliżej nieokreślona „chemia” jest jak wzorowy związek czekolady z chilli -pomimo, że rzadko się z tym spotykasz- to gdy się zdarzy masz pewność że to to. I nie wiadomo czy umierać ze szczęścia, schować się pod stół czy instynktownie szukać kamizelki ratunkowej. A może nie da się zwiać? Jakie to głupie, że jeden sms z uśmiechniętą buźką, odczytany tuż po przebudzeniu, albo czekoladowe rogale skonsumowane wspólnie na ławce, potrafią sprawić, że te jajka, majonez i bieda na koncie przestają cię obchodzić. Trudno jest się skupić na istotnych problemach, gdy dopada Cię tak nieistotny dylemat miłosny.

Brzmi nielogicznie, ale kogo obchodzi niezapłacony czynsz, gdy właśnie szykujesz się na spacer nocą po mieście w doborowym towarzystwie. Ludzie głupieją w kwestii uczuć, przestają trzeźwo myśleć, i to jest fajne. Nie wiem jak to działa, kto pisze scenariusze i jakie są zasady. Ale podoba mi się to, że zwykle druga strona nie pozostaje obojętna bo ona też już czuje klimat. W trakcie lenistwa absolutnego nie jestem w stanie podnieść się z łoża żeby wstawić talerz do zmywarki, gdy mi zależy- jadę w obcasach nocnym tramwajem na drugi koniec miasta, w dodatku cieszę się jak nienormalna. Ale to dobrze, że tak się dzieje, niechże się dzieje jak najdłużej.

Stylizacja

Na zimne i deszczowe dni należy zwiększyć możliwości praktyczne ubioru. Proste fasony wyglądają szykownie a krótkie i ciepłe okrycia są klasyczne, ale też oryginalne. Długa sukienka miękko podkreśla sylwetkę. Solidne skórzane buty i torby pomagają wyeksponować subtelność kobiecej sylwetki. Trendy w makijażu chyba jeszcze nigdy nie były tak uniwersalne i wszechstronne, inspirując się modelkami z pokazu Marant brwi zaczesz lekko ku górze i podkreśl kreską, zadbaj o równomierny koloryt cery.

Przepis

A dziś coś na ząb co sprawi, że zgłodniejecie przeglądając aktualne wydanie Hot Magazine (:

Czego potrzebujemy?
500 g drobno posiekanej, podsmażonej piersi z kurczaka
450 g świeżego szpinaku
trzy ząbki czosnku
żółtko
250 ml śmietany kremówki
250 g makaronu cannelloni

Jak to zrobić?
1. Do podsmażonego szpinaku dodajemy żółtko, czosnek, śmietanę kremówkę. Doprawiamy solą i pieprzem.
2. Na osobnej patelni podsmażamy kurczaka. Dodajemy do szpinaku.
3. Makaron cannelloni napełniamy farszem.
4. Wypełnione farszem rurki układamy jedna obok drugiej w naczyniu żaroodpornym.
5. Posypujemy startym serem. My dodatkowo wykorzystałyśmy przygotowany wcześniej sos pomidorowy (można pominąć).
6. Pieczemy przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st.C.