Statystycznie w maju zakochujemy się najchętniej i najczęściej. Wiosna w pełni, pachnie bez, przyroda raczy nas pięknymi widokami. Świat od razu wydaje się piękniejszy a szczęście odczuwamy podwójnie. Wtedy miłość przychodzi sama, pewnie dlatego, że zachwyceni bajkowym otoczeniem przestajemy jej szukać. Gdyby można było sprawić, że ten stan trwa cały rok… Wszystkim tym, którzy tak jak my wciąż szukają połówki życzymy powodzenia i dedykujemy poniższy artykuł.

Zaletą dobrego związku jest to, że przyziemne i najbardziej zwykłe sytuacje nabierają uroku. Gdy leje deszcz, jest piekielnie zimno, obciera but, w normalnych warunkach- chce się wykrzyczeć ulubione polskie słowo !. Powtórzmy: gdy leje deszcz, jest piekielnie zimno, obciera but a obok Ciebie jest ktoś kto sprawia, że o tym wszystkim zapominasz- chce się zatrzymać czas. Kiedyś przegadałam z miłym chłopcem całą podróż pociągiem, stojąc ściśnięta w korytarzu między przedziałami. Innym razem wracając ze wspólnej imprezy jedliśmy taniego kebaba w przydrożnej budzie i wydawał się być najpyszniejszym daniem świata. W naturalnych okolicznościach wchłanianie tłustego kebaba o szóstej nad ranem uważam na bynajmniej mało przyjemne. Stąd też moja teoria, że miejsca i czynności zmieniają swój charakter pod wpływem towarzysza. Jego zadaniem jest umilanie chwili. W ten sposób łatwo rozpoznać czy związek jest udany.

Jeśli przyjemność sprawia Ci wspólne mycie zębów oznacza, że jesteś szczęśliwa. Jeśli przebywasz w pięciogwiazdkowym hotelu z basenem i pełną obsługa i mimo to czujesz w środku pustkę znaczy, że musisz wiać jak najdalej. Ta dziwna chemia, która nam się w mózgu wytwarza - zakrzywia rzeczywistość, dlatego ludzie tak bardzo lubią być „drunk in love”. To wcale nie chodzi o to, że kogoś kochasz, to chodzi o to, że wtedy świat jest milszy. Takie zakochanie to niestety narkotyk bezcenny, a szkoda bo bardzo chętnie zaaplikowałabym sobie jakąś podwójną dawkę.

Z pozdrowieniami dla wszystkich tych, którzy również szukają dobrego dilera miłości.

STYLIZACJA

Ostatnio odkryłam, że niedocenianym elementem garderoby, który dodaje niesamowicie dużo uroku są rękawiczki. Sprawiają, że zwykły strój staje się bardziej wyrazisty i charakterystyczny. Warto więc zainwestować w takie, które idealnie sprawdzą się zarówno w eleganckich jak i w nieco bardziej sportowych stylizacjach. W swojej czarne skórzane rękawiczki zestawiłam z wysokimi kozakami, spódnicą w pudrowym kolorze i krótkim ciemnym topem. Rockowego charakteru dodaje kamizelka, którą udało mi się upolować na wyprzedaży.

PRZEPIS

Kotlety z tuńczyka

Jak to zrobić, żeby zrzucić na wadze i wciąż korzystać z rozkoszy jedzenia? Bardzo często przeszkodę może stanowić brak pomysłu na zdrowsze obiadki przez co w akcie głodu sięgamy po to co pod ręką. Warto więc pozbyć się wszystkiego co mogłoby niepotrzebnie kusić a szafeczkę na słodycze wypełnić orzechami i suszonymi owocami. I to nie prawda, że zdrowo znaczy nudno. Inspiracji można szukać przede wszystkim na blogach poświęconych wspomnianej tematyce. My przygotowałyśmy dla Was przepyszne kotleciki!
Metoda na smaczny wiosenny obiad jest prostsza niż mogłoby się to wydawać. Jeden z tych pomysłów gotowych w 20 minut.

Czego potrzebujemy?
puszka tuńczyka
chudy ser
dwa białka
otręby
dwa ząbki czosnku
pieprz, sól, curry

Jak to zrobić?
1. Tuńczyka, ser, drobno posiekany czosnek, dwa białka i otręby mieszamy w jednej dużej misce. Dodajemy przyprawy.
2. Formujemy kotlety i układamy na patelni.
3. Podsmażamy na oliwie. Chcąc uniknąć dodatkowych kalorii jaką jest oliwa można również wrzucić do piekarnika podgrzanego do 180st. na 10-15 minut.
4. Idealnie smakuje z sosem czosnkowym na bazie jogurtu naturalnego.