Fashion Person: SaySo – Do Dyrektora marsz!
SaySo, to nowy szczeciński projekt odzieżowy, który już na starcie zapowiada się ciekawie. Autorkami marki są dwie dziewczyny: Agata Tarka oraz Ewa Kaziszko. Każda nowa firma stara się wejść na rynek z czymś świeżym i oryginalnym. Dlatego w pierwszej kolekcji dziewczyn możemy dostrzec coś, czego do tej pory nie widzieliśmy w Szczecinie a może nawet i w Polsce. Na koszulkach SaySo znajdziemy bowiem znane wszystkim teksty ze szkoły - w ujęciu humorystycznym oczywiście... Skąd Dziewczyny czerpią inspiracje? Jakie mają plany? Przeczytajcie!
.jpg)
hot°: W Polsce powstaje coraz więcej autorskich marek z koszulkami, także w Szczecinie. Skąd pomysł na SaySo?
SaySo jest projektem, o którym marzyłyśmy od dłuższego czasu. Jest naszym uosobieniem - ironią, żartem, designem i dobrym gustem (ho ho). I w końcu przyszedł długo wyczekiwany piękny dzień, w którym stwierdziłyśmy, że jesteśmy gotowe pokazać się, stworzyć coś nowego na rynku. Tak jak mówisz, jest całe mnóstwo marek szertowych - wiele z nich jest naprawdę świetnych, a każda zupełnie inna. My również chcemy, żeby nasze projekty były inne i dobre, ale czy tak będzie, sami ocenicie ;)
hot°: Skąd czerpiecie inspiracje do swoich produkcji?
Mając w głowie ogrom pomysłów, musiałyśmy się w końcu na coś zdecydować. SaySoNerdy miało być niewielką linią, ale zagłębiając się w temat szkoły, przypominając sobie sytuacje z ławek i konfrontacje z nauczycielami, nie mogłyśmy się powstrzymać, by nie stworzyć czegoś większego. Mając przyjaciółkę-belfra, która opowiada o sytuacjach, przytrafiających się jej codziennie, musiałyśmy to wykorzystać!
.jpg)
hot°: Czym zamierzacie wyróżniać się na rynku szczecińskim? Polskim? A może w przyszłości chciałybyście być mierzone skalą europejską?
Wiesz, każdy twórca marzy, żeby kawałek jego sztuki, jego „dziecko”, poszło dalej w świat. Ale chwilowo skupiamy się raczej na lokalnym rynku. I naprawdę niesamowicie jest spotkać na ulicy kogoś w szercie od SaySo. Wywołuje to szeroki uśmiech na naszych twarzach i co najważniejsze, na twarzach odbiorców :)
hot°: Z jakiego materiału będą tworzone Wasze koszulki?
Staramy się, aby nasze ubrania produkowane były z wysokogatunkowych materiałów - głównie bawełna i bawełna organiczna. Stawiamy nie tylko na wygląd, ale i na jakość.
.jpg)
hot°: Projekty pierwszych koszulek związane są ze szkołą, z nauczycielami ….. Dlaczego akurat taka tematyka?
Szkoła to temat rzeka, źródło niekończących się pomysłów. Poza tym, tak jak wspominałyśmy, naszą największą inspiracją jest przyjaciółka, dzięki której wracamy pamięcią do szkolnych ławek. Uświadamia nam to, jak bardzo ten czas utrwala się w pamięci i jak bardzo nas ukształtował. Większość śmiesznych i dziwacznych historii odbywała się właśnie za czasów liceum, gimnazjum czy podstawówki. Z tamtego okresu mamy też wielu przyjaciół... najlepszych przyjaciół :)
hot°: Idąc dalej, zostaniecie przy napisach szkolnych czy w głowie są kolejne projekty? Jeśli tak, to czy możecie zdradzić jakie?
Trudno jest się określić :P Na pewno tematu szkoły nie porzucimy. Będziemy go rozwijać, ale w głowach już kiełkują kolejne pomysły. Nowe projekty będzie można zobaczyć już niebawem, ale wolałybyśmy nie zdradzać co to będzie ;)
.jpg)
hot°: Czy byłyście grzeczne na lekcjach?
Zawsze! ...jak tylko na nich byłyśmy :P
hot°: Jaki macie plan sprzedaży? Internetowa czy może lokalny sklep w którejś części miasta?
Cudownie byłoby mieć sklep stacjonarny, ale na razie zostaniemy przy sprzedaży internetowej. Swoją siedzibę mamy w OFF Marinie i tam zawsze można do nas przyjść, a koszulki obejrzeć, dotknąć, przymierzyć i co tylko by się chciało;)
.jpg)
hot°: Czy udany był dla Was pokaz na OFF Marina – Design Days? Czy Wasze projekty przypadły do gustu innym?
Tak! Przede wszystkim był to nasz debiut (O Matko, co to był za stres!). Pierwszy raz pokazałyśmy się z koszulkami i efekt był niesamowity - uśmiechy gości OFF nie znikały z twarzy! Fantastyczne uczucie.
SaySo – Do Dyrektora marsz!
Słowa kluczowe
Komentarze
Brak komentarzy.