Szczeciński Modeling: Natalia Dalkowska

31.12.2015
Autor: HotMagazine, Zdjęcia: Archiwum

 

 

-Podczas pracy na wybiegu wszystko dzieje się bardzo szybko. Często zdarzają Ci się stresowe sytuacje: mylenie kreacji w której powinnaś wyjść, nie ten układ choreograficzny, potknięcia w źle dopasowanych butach czy stroju?
Ha! to zabawne bo jeszcze nie brałam udziału w żadnym wybiegu, ale wszystko przede mną. Ale jeżeli chodzi o tryb jaki panuje na wybiegu to myślę, że dałabym rade i z uśmiechem pokonała wszystkie przeszkody. Ja, jako również tancerka z pasją, mam momenty kiedy zapominam choreografii,  lecz nie przejmuje się tym i kontynuuje swoja prace.

-W zawodzie modelki dziewczyny kierują się zasadą solidarności czy raczej panuje ostra konkurencja i każda z dziewczyn tylko czeka na porażkę koleżanki?
W tym przypadku zależy od modelki. Ja nie spotkałam się jeszcze w konkursach czy sesjach aby ktoś ze mną konkurował bądź tez ja z kimś. Uważam, że każdy jest wyjątkowy i piękny na swój sposób. Ja znam swoje wartości i dbam o siebie. Wiadomo ze zawsze spotyka się nienawiść bądź tez zazdrość ale  to normalne u kobiet. Nie skupiam większej uwagi na konkurencji, ponieważ wtedy marnuje swój czas. Ja dążę do lepszej siebie poprzez spoglądanie na ikony mody czy tez pop kultury. I tylko z nimi w jakiś sposób mogę konkurować i ulepszać siebie. Kieruję się tym, że życzę wszystkim jak największych sukcesów i nie zazdroszczę, bo to przynosi pecha.

 


-Co uważasz za swój największy sukces?
Mój największy sukces to ja. Jest to moja osoba, która zmieniła się dzięki modelingowi i stała się pewniejsza siebie i wiem czego chce od życia.  Następnie uważam, że sesje i propozycje w Londynie są moim sukcesem ponieważ to pokazuje, że mam szanse na całym świecie. Również dostałam propozycje do Hong Kongu. Także cala przyszłość jako modelki przede mną.
Uważam, że moim sukcesem życiowym jest moja własna szkoła tańca w Norwegii, którą miałam 3 lata temu mieszkając tam. Uczęszczałam do konkursów norweskich i dostałam się do półfinałów i to napełniło mnie wiarą w sama siebie.
Wraz z moim partnerem ,który jest profesjonalnym modelem planujemy bujną i szeroką przyszłość w show biznesie, zaczynając od Londynu wspólnie i opanowując cały świat(brzmi szalenie ale taki jest plan) .On jest dla mnie ogromnym wsparciem i autorytetem.


-W reklamach jakiego typu najchętniej bierzesz udział a w których byś nie wystąpiła?
Najchętniej biorę udział w reklamach biżuterii bądź też kosmetyków, ponieważ jestem również wizażystka z zamiłowania i pozowanie w przeróżnych dziwnych czy też basic makijażach pasuje do mojego charakteru. Przede wszystkim chciałam powiedzieć, że wystąpię jakiejś reklamie dopiero jak mnie zainteresuje koncepcja. Trzeba dobierać wartościowo oferty.

 



-Jakie jest Twoje największe marzenie związane z modą? Chciałabyś wystąpić w telewizji, być twarzą kampanii na bilbordach czy może trafić na okładkę Vogue'a
Tak, głęboko od najmłodszych lat marzy mi się bycie twarzą kampanii. Chce żeby to był dla mnie strzał i wybił mnie na szerszych horyzontach. Nie unikam, że sesja w Vogue’u na pewno znajdzie się w moim kalendarzu , to będzie jak już zdobędę własne international imię i zrealizuje siebie.

-W jakich miejscach najczęściej pracujesz?
Na dzień dzisiejszy jestem w Londynie i strasznie ekscytuje mnie pozowanie tutaj. Jest tutaj dużo utalentowanych fotografów oraz możliwości otoczeń. Będąc w Polsce pracowałam w każdym możliwym miejscu. Była to sesja w zbożu , na polu kukurydzianym, w wodzie z robakami i w kamienicach z pająkami. Wybieram pomysły które mnie ciekawią ale zazwyczaj tworze je sama. Uwielbiam szukać nowych miejsc nowych pomysłów na siebie. Teraz mieszkając w Anglii chce stworzyć zdjęcia o których nawet nie śniłam. Już dostałam około 20 propozycji a dopiero co się wprowadziłam.

 



-Należysz do jednej z agencji modelek czy jesteś wolnym strzelcem? Jak zdobyć kontrakt na kampanię?
Jestem definitywnie wolnym strzelcem. Spytacie dlaczego - otóż podróżuje dużo wiec nie mogłabym się związać na dzień dzisiejszy z jakakolwiek agencja bo nie byłabym w stanie siedzieć w jednym kraju .Ale kto wie co w przyszłości się wydarzy. Tak naprawdę rynek ten jest naprawdę szeroki i bycie w jakiejkolwiek agencji to nie koniecznie wymóg , bez tego da się zarabiać i funkcjonować jako modelka.
 
-Praca modelki wymaga dbania o ciało, urodę, sylwetkę. Stosujesz jakieś drakońskie diety, uprawiasz sporty czy może w jakiś inny sposób dbasz o figurę?
Jestem tancerka wiec ruch mi sprzyja, jeżeli chodzi o dietę to na pewno stosuje „mniej ale częściej” czyli posiłki co 3 godziny w małych ilościach. Staram się nie przesądzać z dietami i  nie eksperymentować, ponieważ to nie przynosi dobrych rezultatów na przyszłość. Zdrowie to dla mnie priorytet.

 


 
-Jakie predyspozycje powinna posiadać przyszła modelka? Co poradziłabyś dziewczynom marzącym o tym zawodzie?
Pojęcie modelka jest rożnie interpretowane. Ja to rozumiem w sposób taki, że trzeba mieć to ”coś” by się  wybijać i trzeba kochać siebie. Dla mnie jako młodej kobiety nie liczy się aż tak bardzo wygląd, ale najbardziej wnętrze. Gdy pielęgnujemy wnętrze to wszystko jest widoczne na zewnątrz. Tak właśnie działam jako modelka. Wiec dziewczyny, które to czytają. Modeling może być dla Ciebie ale pokaż tak naprawdę, dlaczego chcesz to robić ! Działaj, zaczynając od stron z photomodelingiem , a na pewno dostaniesz oferty jeżeli uwierzysz w siebie.
 
-Czy uważasz, że modeling to Twój zawód? Wiążesz z nim przyszłość?
Nie chce zatrzymać się na modelingu  chce zaprezentować samą siebie i to co chce przekazać. A przekazać chce dużo, pragnę aby kobiety i dziewczyny kochały siebie takimi jakie są. Chciałabym opowiedzieć swoja historie do większej publiczności. Zdarzały się ciężkie miesiące i lata w moim życiu ale dzięki pozytywnemu myśleniu i ciągłemu dążeniu do celu jestem dzisiaj w Londynie najszczęśliwszą kobietą ! Spełniam siebie , a to dopiero początek. Studiuję taniec na pierwszym roku oraz działam w modelingu, planuje nagrać własną płytę i kręcić teledyski. A obok mnie i głęboko w moim sercu mam swojego Księcia ;) Marzenia się spełniają – wystarczy walczyć i być stanowczym.