Szczeciński Modeling: Olga Dąbkiewicz (plussizewoman)

01.02.2017 0 komentarzy
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Jeb the Cat Studio, Do zobaczenia, Emilia Lechowicz, Foto Karola, Józef Kudlik, Paula Kaftańska

W środowym cyklu Szczeciński Modeling, przedstawiamy Wam sylwetki dziewczyn - szczecińskich modelek. O problemach dnia codziennego, obawach, sukcesach, przyjemnościach i marzeniach porozmawiamy z Olgą Dąbkiewicz - modelką plus size!

 

fot. Do zobaczenia, make up: Adrianna Kłosińska

 

hot°: Jak ocenisz sytuację modelek plus size w Polsce? Czy może jest to ciągle temat tabu? Jeśli tak, to co może według Ciebie to zmienić?


Sytuacja modelek plus size w Polsce jest jeszcze na etapie raczkującym. Jest mało agencji, które rekrutują modelki plus size- jedne z większych to Maxilook oraz Nobodys Perfect. Jednak to wciąż za mało. W Polsce jest brak tolerancji w stosunku do większych pań. Raz przeżyłam szok, kiedy czytałam opinie na temat modelek plus size. W grudniowym odcinku „Dzień dobry TVN” modelki plus size reklamowały bieliznę modelującą firmy „Mitex”. M.in. była tam blogerka modowa Paula Perez. Cytuję komentarz widza: „Grube świnie tylko na ubój”. To jest przykre i nieetyczne. Niestety Polacy są mało tolerancyjni.

 

Na Zachodzie- modelki plus size- takie jak: Ashley Graham czy Iskra Lawrence mają wielu fanów i są uważane jako symbol kobiecości. Co może to zmienić: przede wszystkim więcej krytyki wobec samego siebie i szacunku do osób, które chcą spełniać swoje marzenia. Zero dyskryminacji takich kobiet. Nie tylko kobiety szczupłe żyją na kuli ziemskiej.

 

fot. Do zobaczenia, make up: Adrianna Kłosińska

 

hot°: Co można uznać za atuty modelek plus size?


Atuty to przede wszystkim krągłości. I nie promuje tutaj otyłości ;) Zgrabna pupa, większy biust i przede wszystkim pewność siebie. Kobiety, które zajmują się modelingiem plus size muszą być na pewno odporne na krytykę z zewnątrz oraz powinny być odważne, aby móc realizować swoje cele.

 

fot. Emilia Lechowicz

 

hot°: Każdy ma na koncie mniejsze lub większe sukcesy. Co Ty uważasz za swój największy sukces (jak do tej pory)?


Moim największym sukcesem jest to, że przełamałam swoje słabości i zaczęłam realizować swoje marzenia związane z modelingiem plus size.

 

fot. Foto Karola, make up: Gabriela Lupa

 

hot°: W reklamach jakiego typu najchętniej chciałabyś wystąpić, a jakich raczej wolałabyś uniknąć? A może masz już podobne doświadczenia?


W reklamach jeszcze nie występowałam. Jednak miałam swój krótki udział w filmiku promującym szczeciński pub- 17 Schodów cocktail bar, mieszczącym się przy Targu Rybnym, na starym mieście. Również brałam udział w pokazach mody marki MELO- Proudly Made In Poland.


Najchętniej chciałabym wystąpić w reklamach promujących biżuterię, perfumy, trendy w makijażach bądź modę. Na pewno odmówiłabym udziału w reklamach, które miałaby ośmieszać modelki plus size.

 

fot. Foto Karola, make up: Gabriela Lupa


hot°: Jakie jest Twoje największe marzenie związane z modelingiem? Chciałabyś wystąpić w telewizji, być twarzą kampanii na bilbordach czy może trafić na okładkę któregoś magazynu?


Zostać modelką agencji Nobodys Perfect. Nie wiem, czy się spełni to marzenie, bo utrudnia mi w tym mój wzrost. Do danej agencji rekrutują modelki, które mierzą minimum 170 cm. Ja posiadam 165 cm, jestem niska. Ale od czego są marzenia, po to aby je spełniać.

 

fot. Foto Karola, make up: Gabriela Lupa


hot°: W jakich sesjach fotograficznych brałaś udział? A wybiegając w przyszłość: jaka sesja jest Twoim marzeniem?


Brałam udział w różnych sesjach fotograficznych. Przede wszystkim były to sesje z zakresu: portret, sensual, boudoir oraz nagość zakryta. Na zdjęciach chcę pokazywać swoją kobiecość, zmysłowość oraz pewność siebie. Dążę do pokazywania ciała, które nie jest w pełni idealne, szczupłe a może być fascynujące. Na co dzień noszę rozmiar 40, nie jestem szczupłą kobietą i chyba nigdy nie byłam :), ale nie wszyscy muszą być w końcu tacy sami. Również na zdjęciach chcę pokazywać, że wcale nie trzeba się rozbierać do naga, aby pokazać swoją seksualność. Do tej pory nie pozowałam do aktu i nie chcę tego robić. Uważam bowiem, że kobieta w zmysłowej bieliźnie bądź w sweterku opadającym na jedno ramię może być równie seksowna i piękna.


Moim marzeniem jest sesja... może w gdzieś w ciepłych krajach, np. w Tajlandii.;)

 

fot. Paula Kaftańska, make up: Adrianna Kłosińska


hot°:Jakie predyspozycje powinna posiadać przyszła modelka plus size? Co poradziłabyś dziewczynom marzącym o tym zawodzie?

 

Przyszła modelka plus size powinna mieć dość proporcjonalną sylwetkę, nienaganną urodę, zadbane włosy, fotogeniczność, otwartość i wysoką świadomość swojej kobiecości. Przede wszystkim powinna zacząć swoją przygodę z modelingiem wcześnie – będąc już nastolatką. Ja zbyt długo czekałam z tą decyzją i zaczęłam tak naprawdę w zeszłym roku. Dlaczego?- może dlatego, że miałam zbyt niską samoocenę o sobie i wmawiałam sobie, że nie nadaję się. Teraz dostrzegam w sobie fajną równą babkę z krągłościami, z ładną buzią oraz pięknymi, długimi włosami (to chyba mój znak rozpoznawczy). Dziewczyny nie bójcie się, spełniajcie swoje marzenia ;)

 

fot. Jeb the Cat Studio

 

hot°:Czy uważasz, że modeling to Twój zawód? Wiążesz z nim przyszłość?


Modeling to nie jest mój zawód. Jest raczej zamiłowaniem, hobby. Jednak angażuje się najbardziej jak potrafię, wkładam w to bardzo dużo serca, czasu. Nieraz pracowałam w ciężkich warunkach- minusowa temperatura, upał, ale co się nie robi dla dobrych zdjęć. Nie wiem co dalej pokaże przyszłość, ale będę dalej próbować swoich sił w modelingu plus size.

 

fot. Jeb the Cat Studio

 

Sprawdź portfolio plussizewoman:
Facebook     |     Max Models

 

fot. Józef Kudlik

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.