Artystyczny Szczecin: Aleksandra Terasińska

23.12.2015 0 komentarzy
Autor: Piotr Żelachowski, Zdjęcia: Archiwum Aleksandry Terasińskiej

W cyklu Artystyczny Szczecin prezentujemy Wam sylwetki młodych, uzdolnionych szczecinian - artystów, których pasjonują przeróżne dziedziny sztuki. Pora by pochwalić się światu jak wiele uzdolnionych osób wychowało nasze miasto! Tym razem Aleksandra Terasińska!

 

 

hot°:Jak odkryłaś w sobie talent/ zamiłowanie do fotografii?


Droga do fotografii była długa, nie byłam dzieckiem które mając lat 10 wiedziało już, że chce zostać fotografem. Moje początki ze sztuką opierały się na kalkowaniu i rysowaniu koni Juliusza Kossaka. Widziałam siebie jako artystę w ogóle, po prostu artystę. W dalszych etapach rozwijałam swoje zdolności manualne, a iskierka fotograficzna przyszła z pierwszą lustrzanką cyfrową w domu na początku gimnazjum.

 

Moje pierwsze zdjęcie, które wyzwoliło we mnie impuls dotyczyło mleczyka pokrytego pajęczyną i mrówkami...a potem było z górki, fotografowałam wszystko wszystkim -głównie ludzi,ale nie odmawiałam sobie abstrakcji zrozumiałej tylko dla mnie :)

 

hot°: Ile czasu zajmuje Ci stworzenie zdjęcia, z którego byłabyś zadowolona?
Zależy co akurat robię i jak to sobie wymyślę. Więcej czasu zajmuje mi ustawianie światła i próbne zdjęcia.


Gdy wszystko jest na swoim miejscu wyłączam „czas”i spust migawki idzie w ruch. Czasami wystarczy kilka pstryknięć i mam 'to'. Duży wpływ na jakość mojej pracy wywiera panująca na planie atmosfera.

 

 

hot°:Jaka tematyka, dziedzina sztuki, życia, cechuje Twoje prace?


Na moich zdjęciach głównym tematem zawsze był człowiek,a ściślej mówiąc kobieta, całe jej ciało,ekspresja. Wraz z kobietą przyszła moda- wszelaka. Z początku wyciągałam ubrania z szaf modelek i stylizowałam je. W liceum przyszła pora na coś bardziej dojrzałego i modę przez duże M , której obecnie się trzymam.


Ostatnio zaczęłam robić też zdjęcia psom,ale tu też sprowadziłam się do jednej rasy -charty.


hot°: Co Cię inspiruje?


Dużą rolę w moim życiu odgrywa muzyka , która towarzyszyła mi od zawsze za sprawą grających rodziców i rodzeństwa. Każdy utwór niesie za sobą wizje, które gdzieś tam kręcą mi się w głowie, wyginają i tworzą całość.
Często są to alternatywne lub rockowe klimaty. Inspiruje mnie także malarstwo (obraz, na który mogę patrzeć godzinami to "Madonna z Dzieciątkiem w otoczeniu aniołów", Jean'a Fouquet'a ) i oczywiście zdjęcia. Masa zdjęć z modą, które zbieram i analizuję. Bardzo lubię przeglądać twórczość Sølve Sundsbø.

 

 

hot°: Fotografia to jedynie Twoja pasja czy też sposób na życie?
Bardzo bym chciała,żeby był to mój jedyny sposób na życie i tego sobie życzę. Obecnie jest to bardzo mocna pasja, która wkrótce może stać się jednym ze źródeł moich dochodów . Poza fotografią mam też inne pomysły na siebie, które w razie czego pomogą mi się utrzymać.

 

hot°:Jakie posiadasz już sukcesy na swoim koncie?


Moim pierwszym poważniejszym sukcesem było zdjęcie w rubryce „Daily Deviantions” na portalu deviantart.com. Trzymając się Internetu – prezentacja w kwartalniku artystycznym prezentacje.szafa.pl oraz okładka internetowego magazynu Coco Magazine, a także kilka zdjęć na portalu Photo Vogue Italy. Kolejny sukces przyszedł razem z okładkami dwóch tomów „Śledztwo i płeć” krytyczki literackiej Bernadetty Darskiej. Miałam także indywidualne wystawy w Liceum Plastycznym w Szczecinie, w domu kultury 'Słowianin' w Szczecinie, a także na Zamku w Świdwinie.


Ponadto za swój sukces uważam asystowanie przy tworzeniu dwóch kampanii dla Yulii Babich przez agencję MLstudio. Obecnie, razem ze znajomą , prowadzimy jedyną polską stronę dotyczącą charciej fotografii www.charty.eu. Zdjęcia są naszego autorstwa.

 

 

hot°: Które ze swoich zdjęć lubisz najbardziej i dlaczego?


Nie mam jednej fotografii, którą lubię najbardziej. Z tych setek które zrobiłam wybrałam kilka. Z każdej sesji mam jedno swoje ulubione. Jednak gdybym miała głębiej się zastanowić to mam kilka takich,które powiesiłabym sobie na ścianie, czyli:


1) portret z kotem – bo to mój ukochany kot,którego kocham i który kocha mnie. To zdjęcie całkowicie oddaje charakter Popioła, a przenikliwe spojrzenie modelki pokazuje,że kot to atrybut magii .
2) Kochanka – gdy robiłam to zdjęcie nie miałam dużego pojęcia o fotografowaniu, w tamtej chwili liczyły się emocje. Czyli miłość od pierwszego wejrzenia.
3) Pierś – kolejny raz emocje i uczucia, których na zdjęciach jest jednak mało. Bliskość ujęta w bardzo eteryczny sposób.
4) moda i dog – ulubione pod względem mocy, ciężka rockowa stylizacja ,którą uzupełnia wielki, mocny dog niemiecki (czyli moja ukochana Coco Chanel Athel Loren ) ponadto zdjęcie robione w urodziny suni. Ładniejszej oprawy nie mogłam sobie wymarzyć :)
5) psychiczna – tytuł roboczy,ale to moje pierwsze odczucie patrząc na to zdjęcie. Jest nieoczywiste,hipnotyzujące,bardzo je lubię ,modelkę również.
6,6a) kości – co dla niektórych wydaje się niesmaczne, dla mnie jest w jakiś sposób inspirujące i piękne.
7) siostrzyczki- charciki włoskie mające kilka tygodni, siostry i moment w którym zetknęły się główkami. Ich niewinność.
8) portret saluki – Quabil el Kolub czyli pies którego uwielbiam;zdjęcie bliskie mojemu sercu – pierwsza studyjna sesja z psem,do tego chartem.
9) Coco – czyli pełnia radości mojej; radości powodowanej samym jej jestestwem, tym, ze jest trywialna, przy tym szczęśliwa. Oraz to,że się nazywa Coco Chanel, po prostu czekała na mnie. Jestem nią zachwycona.
10) mężczyzna,który się goli- ot tak lubię po prostu.

 

 

hot°: Gdybyś mogła być kim tylko zechcesz, kim byś była?


Gdybym mogła zamienić się z Loui'sem J. Dagguerre'm...Chciałabym być jego żeńską wersją. Dlaczego? Wymyślił fotografię prosto mówiąc. Ale za to jaką- obraz na metalowej płytce czyli dagerotypię. Prawda,że magiczne? Zdjęcia na płytkach są niezwykłe,dają wrażenie ,że czas nie dotyka niczego. Portrety..Patrzysz i chcesz wyciągnąć tych ludzi. To taka fotograficzna kapsuła hibernacyjna.

 


hot°: Co jest najtrudniejsze w fotografii? Pomysł czy sam proces twórczy? A może jeszcze coś innego?


Myślę że najtrudniejsze w fotografii to kadr. Zdjęcie nie jest obrazem na płótnie, gdzie faktycznie można dać upust emocjom i cokolwiek się na nim znajdzie ciągle będzie robić jakieś wrażenie. Robiąc zdjęcie można popsuć wszystko zmieniając kadr o kilka stopni. Dużo czasu trzeba poświęcić na patrzenie na zdjęcie jako ogół. Pomysł również nie należy do najłatwiejszych.

 

Wypada poświęcić czas na poszukiwanie inspiracji,składanie swojej wizji w całość. W dziedzinie, którą ja się zajmuje ważna jest także anatomia, czy to psa czy człowieka.

 

hot°: Uważasz, że Szczecin jest miastem dającym perspektywy i możliwość rozwoju młodym artystom?


Obecnie w Szczecinie na pewno dzieje się więcej aniżeli kiedyś. Przykład mogą stanowić organizowane co roku Inspiracje . Myślę,że miasto stwarza stosunkowo tanie warunki do założenia i prowadzenia swojej działalności, czy utrzymania lokalu. Dużym atutem Szczecina jest jego bliskość z Berlinem,czyli jednym z centrów kultury i sztuki. Nie ukrywam, że chciałabym aby Szczecin sam stał się takim miejscem dla artystów. Lubię w tym mieście to,że jest otwarte na każdy rodzaj sztuki.

 

 

hot°: Twoja definicja artysty i sztuki?
Artysty i sztuki nie da się zdefiniować. Jeżeli definiujesz sztukę wchodzisz w ramy,a ona jest przecież ciągle białą kartką,czystym płótnem, niezapisaną kliszą i na tym może wydarzyć się wszystko.

 

hot°: W przyszłości...?


W przyszłości chcę otworzyć studio fotograficzne i robić rzeczy związane z aparatami – w pełnym tego słowa znaczeniu Może otworzę gdzieś galerię poświęconą tylko i wyłącznie fotografii? Na pewno w chwilach wolnych zajmę się hodowlą moich ukochanych chartów perskich i dogów niemieckich.


Portfolio:

www.aleksandra-teresinska.com.pl

www.facebook.com/AleksandraTeeTeresinska

www.charty.eu

www.facebook.com/Chartyeu

Artystyczny Szczecin: Aleksandra Terasińska

Artystyczny Szczecin: Aleksandra Terasińska

Komentarze

Komentarze

Brak komentarzy.

Nie ponosimy odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach i opiniach publikowanych przez Czytelników niniejszego serwisu. Publikowane komentarze są tylko i wyłącznie prywatymi opiniamii użytkowników serwisu. Zachowujemy oryginalną pisownię nadesłanych komentarzy.