Cake house torty artystyczne

14.04.2022

Autor: Julian Masewicz, Zdjęcia: Archiwum

W poszukiwaniu tortu na wyjątkową uroczystość warto zapoznać się z tortami artystycznymi. Natalia Narloch, założycielka Cake House, tworzy tortowe dzieła sztuki składające się w stu procentach z jakościowych i jadalnych elementów. Tort w kształcie bajkowej Myszki Miki, butelki whiskey Jacka Danielsa lub coś bardziej klasycznego? W tym obszarze cukiernictwa wszystko jest możliwe, a jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia.

Sprawdźcie te cuda w galerii poniżej.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z cukiernictwem?

Swoją przygodę z cukiernictwem zaczęłam z początkiem pandemii. Dla innych był to dość ciężki okres jednak ja wykorzystałam go na wypiekach w domu... Od zawsze przypatrywałam się jak piecze moja mama, podziwiałam ją... pewnego razu zrobiła tort minionek dla mojego kuzyna.

Pomyślałam wtedy, że to jest to! Początki nie były łatwe, dużo nerwów. Pieczenie w rodzinnej kuchni. Z czasem zaczęłam myśleć nad swoją własna. Tak tez się stało, myśląc o tym bardzo interesownie niedługo po tym udało mi się dostać środki na dofinansowanie. Pieke już w swojej kuchni i jestem najszczęśliwsza na świcie ale wiem, ze to nie koniec a dopiero początek.

Co obecnie jest na topie przy robieniu tortów?

Myśle ze wszystko co jest bliskie natury. Torty minimalistyczne ale również te 3D do złudzenia przypominające prawdziwe przedmioty czy postaci.

Na jakie okazje klienci najczęściej zamawiają Twoje wyroby?

Najczęściej zamawiane są torty urodzinowe, personalizowane pod gusta klienta. Dużym zainteresowaniem cieszą się torty z figurką dla najmłodszych, natomiast panowie wybierają torciki z imitacja drewna np. beczka Jacka Danielsa lub modną czerń na torcie.

Czy odległość do przewiezienia tortu jest jakąś barierą?

Jeśli chodzi o transport wypieków to nie prowadzę takiej usługi, klient odbiera torcik z pracowni. Daje konkretne wskazówki jak przewozić taki torcik oraz jak długo może być transportowany.

Jaki był Twój najciekawszy „projekt” cukierniczy?

Zdecydowanie najciekawszym projektem cukierniczym był właśnie minionek. Zainspirowana dawniej praca mamy pozazdrościłam i postanowiłam utrzeć mamuśce nosa! Zrobiłam minionka nie robiąc go nigdy wcześniej a efekt sami widzicie.

Czy istnieje jakiś krótki przepis na sukces w Twojej branży?

W tym jak i w każdym biznesie ważne jest aby się go nie bać. Podejść do tego na lekko! Bez oczekiwań na sukces po pierwszym miesiącu, dwóch, ale z pełna otwartością i miłością do tego co się robi i najważniejsze mieć otwarte serce a nie excel (słowa coach Maii Ori)

I już na koniec... za co najbardziej lubisz swoją pracę?

Rzadko kiedy to co robie nazywam pracą. Pewnego razu, Pan przywożący meble kuchenne po krótkiej rozmowie skomentował „a wiec sprzedaje Pani szczęście”. I tego się trzymam! Myśle, ze szczęście moich zadowolonych klientów jest najważniejsze. Nie ma nic cenniejszego niż radosc w oczach ludzi którzy odbierają moje wypieki.