Geek On – miłość do gier planszowych
Spotykają się raz w tygodniu, siadają przy stołach, wyciągają pudełka, potem różnego rodzaju przedmioty i … znikają na następne kilka godzin. O kim jest mowa w naszym, pierwszym, czerwcowym wywiadzie? Oczywiście o szczecińskich pasjonatach gier planszowych zebranych w grupie Geek On. Dodam, że spotykają się oni zawsze w czwartki w szczecińskich Bistro Arete w sile kilkudziesięciu osób. Odwiedziłem ich kilka tygodni, wziąłem udział w jednej z gier, a swoje obserwacje i ciekawość obróciłem w poniższy wywiad. Rozmawiam z Szymonem Tłustym – jednym z pomysłodawców tych spotkań.
hot°: Byłem kilka tygodni temu na jednym z waszych czwartków, oprowadziłeś mnie między stolikami graczy i …. zdębiałem. Gry wyglądały tak różnie od siebie, że jak dla mnie - nie miały one - żadnego, wspólnego mianownika. No właśnie - czym są współczesne gry planszowe?
Współczesne gry planszowe to już nie jest pionek, kostka i kawałek tekturowej planszy. Aktualnie gry planszowe przeżywają swój renesans po wielu latach ciągłej ewolucji. Co to znaczy? Gry są już tak różnorodne, a zarazem wyspecjalizowane, że dosłownie każdy znajdzie grę dla siebie. Różnorodność tyczy się tematyki/klimatu gry, mechaniki, komponentów. Jednak, można powiedzieć, że wszystkie gry mają swój wspólny mianownik - dostarczają nam emocji oraz wzajemnej interakcji - czasami też negatywnej, np. gry z motywem ukrytego zdrajcy wśród graczy.
hot°: Ważna seria pytań ;) - Kto organizuje wasze spotkania?, jakie się one zaczęły?, ile osób przychodzi na wasze czwartkowe spotkania w Bistro Arete?
Organizacją spotkań zajmujemy się we dwójkę i wzięły się one z czystej przyjemności. Wiedzieliśmy, że chcemy grać i musimy wyznaczyć sobie sztywny dzień i godzinę i wtedy spotkania dojdą do skutku. Zaczęliśmy w listopadzie 2015 roku w kilka osób, a już w marcu w Arete Bistro, naliczaliśmy ponad 80 osób. Aktualnie właśnie w około takiej liczbie osób spotykamy się co tydzień.
hot°: Jak w Szczecinie można przybliżyć się do tematu gier planszowych, gdzie można kupić dobre gry planszowe?
W Szczecinie od dawna działa dobrze wszystkim znany sklep Fenix, od jakiegoś czasu działa też sklep Wrota oraz Exp – Pub & Games Room. GeekON wraz z lokalem Arete Bistro to nowy punkt na mapie Szczecina związany z szeroko pojętymi grami towarzyskimi i gorąco zachęcamy wszystkich do odwiedzania nas i wspólnego spędzania wieczorów w niepowtarzalnej atmosferze. Nie pobieramy jakichkolwiek opłat za wstęp. Oczywiście mamy partnerskie umowy z największymi wydawnictwami gier w Polsce i uczestnicy naszych spotkań mogą u nas zamawiać gry w specjalnych cenach równocześnie wspierając naszą lokalną inicjatywę.
hot°: Jakie macie plany na przyszłość ? … Dalej czwartki, czy może powoli kiełkują jakieś nowe jeszcze bardziej ambitne pomysły?
Jak każdy, mamy plany związane z naszymi spotkaniami jak i samym hobby. Spotkania ewoluują, rozwijają się zgodnie z naszym obranym kierunkiem, jeszcze też eksperymentujemy. Dla zainteresowanych tematem, prosimy obserwować nasz profil na Facebook, gdzie o wszystkim będziemy informować w najbliższym czasie.
hot°: Czy istnieją w ogóle takie uniwersalne gry, które możesz polecić wszystkim. Albo inaczej - od jakich tytułów warto zacząć swoją przygodę z grami planszowymi?
Na pewno najłatwiej jest zacząć od gier z niskim progiem wejścia. Są to lekkie gry posiadające bardzo niewiele zasad i wykorzystują proste mechaniki. W grze „Tajemnicze Domostwo” próbujemy rozpracować morderstwo na podstawie zsyłanych nam snów. W grze „Na Sprzedaż” staramy się wylicytować nieruchomości by następnie sprzedać je z zyskiem. W grze „Szeryf z Notthingam” staramy się przeszmuglować kontrabandę do tytułowego miasta.
W grze „Tajniacy” rozpracowujemy siatkę szpiegowską. Takich świetnych gier na początek można wymieniać bez końca. Różnią się one jednak bardzo tematycznie. Na naszych spotkaniach można zobaczyć wszystkie te gry oraz wiele, wiele innych i wybrać coś co najbardziej podpasuje naszemu gustowi.
hot°: Opisz na jakiś popularnym przykładzie, jedną wybranych gier i przedstawi w kilku zdaniach, jej cel i możliwy przebieg gry …
Ciekawym przykładem może być Battlestar Galactica. Tytuł oparty na znanym serialu Sci-Fi. Gracze otrzymują karty lojalnościowe. Mówią one czy jesteśmy człowiekiem czy złym Cylonem. Ludzie próbują doprowadzić swoją flotę bezpiecznie do planety, na której mogliby zamieszkać. Cyloni oczywiście próbują im w tym przeszkodzić.
W każdej turze rozgrywki gracze muszą borykać się z różnymi kryzysami- brak wody, bunt na pokładzie. Rozstrzygają je używając specjalnych kart, które zagrywane są zakryte i tasowane - by nikt nie wiedział, co, kto zagrał. Są to głosowania, podejmowanie ciężkich decyzji, zazwyczaj wybór mniejszego zła. Gra jest pełna napięcia i emocji. Kto jest zdrajcą? Komu można zaufać? Czy za chwile nie okaże się, że to ja zostanę oskarżony o bycie Cylonem...
hot°: Jak wygląda statystyczny, czwartkowy gracz? Kto przychodzi na wasze spotkanie – studenci, 30 – 40 latkowie?, ludzie zwariowani czy przeciwnie – raczej spokojni?
Z początku przychodzili głównie nasi znajomi, czyli w wieku 25-35 lat. W miarę rozrastania się grupy dołączyły osoby jeszcze uczące się jak i nawet te po 40tce. Na kilka ostatnich spotkań przyszli również rodzice z dziećmi. Lokal Arete Bistro jest tak duży, że pozwoliło nam to stworzyć dwie strefy dla graczy – strefę spokojną dla „tęgich głów” i strefę głośną, gdzie gramy w rozmaite party-game’y. Dosłownie każdy znajdzie coś dla siebie.
hot°: Dziękujemy za wywiad
Komentarze
Brak komentarzy.