Magdalena Bikowska Taneczny Talent

12.05.2021
Autor: Ewa Cudnik, Zdjęcia: Agata Brzyncka / Maria Peda

Magdalena Bikowska - wspaniała choreografka i przede wszystkim charyzmatyczna, pełna niespodzianek osobowość szkoły tańca w Replay Dance Studio. Jest dowodem na to, że rozwój talentu i ciężka praca prowadzą do sukcesu. Artykuł powstał przy współpracy z The Best Of Szczecin. Dziękujemy i serdecznie polecamy! 

 

 

Taniec jako hobby stał się stopniowo Twoją pracą zawodową, opowiedz nam, jak to się zaczęło?


Jestem instruktorką tańca w Replay Dance Studio, gdzie prowadzę zajęcia na różnym poziomie zaawansowania od początkujących do zaawansowanych. Zaczęłam tańczyć około 5 lat temu, czyli stosunkowo niedawno. Na początku rzeczywiście taniec był dla mnie tylko hobby, ale już po kilku pierwszych zajęciach poczułam szybko rozwijająca się pasję. W lepszej świadomości ruchowej pomogło mi to, że trenowałam wiele lat Taekwon-do i prawie osiągnęłam czarny pas. Z czasem poznałam inny aspekt tańca jakim jest tworzenie choreografii.


Kto pierwszy pozwolił Ci się sprawdzić i zauważył w Tobie przyszłą instruktorkę tańca?


Michał i Martyna Pawłowscy (właściciele Replay Dance Studio) szybko dostrzegli we mnie potencjał i dali mi okazję poprowadzenia zajęć. W ten sposób z tancerza szybko stałam się choreografem i nauczycielem. Uczę innych już od dłuższego czasu, dzięki czemu mam okazję jednocześnie się rozwijać i także zarabiać swoją pasją.

 

Teraz regularnie jeżdżę po całej Polsce i szkolę się u najlepszych choreografów i tancerzy w kraju, a kiedy tego nie robię studiuję informatykę, co jest ciekawym dodatkiem.

 

 


Czym jest dla Ciebie obecnie taniec: przyjemnością czy sposobem na zdobywanie pieniędzy?


Ciężko mi interpretować bycie instruktorem czy tancerzem jako pracę, patrząc na to, ile przyjemności mi to sprawia. Taniec jest niezwykle wymagający fizycznie, oraz artystycznie - jest to w końcu dziedzina sztuki. Często ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że potrzebna jest pewna sprawność intelektualna. Aby dobrze tańczyć, trzeba zrozumieć swoje ciało, wiedzieć, jak jest zbudowane, trzeba rozkminiać/analizować muzykę i często po prostu mieć wenę.

 

Zawsze lubiłam wyzwania, więc takie niespodzianki na każdym kroku są dla mnie bardzo stymulujące. Można powiedzieć, że oszczędzam trochę czas, bo rozwijam się w 3 dziedzinach jednocześnie – fizycznie, intelektualnie, artystycznie - i jeszcze się przy tym dobrze bawię.


Dodatkową motywacją są zdecydowanie ludzie, którzy przychodzą na salę, żeby uczyć się ode mnie. Często przynoszą ze sobą bardzo dobrą energię, co działa jak porządny kubek kawy. 15 minut zajęć może mi wręcz wynagrodzić cały męczący dzień. Ciężko jest więc nie wracać i starać się dla nich jeszcze bardziej.


Nieodłącznym elementem tańca, jak i każdego sportu jest rywalizacja. Czy dajesz się ponieść tego typu emocjom?


Bardzo często osiągnięcia w danej dziedzinie interpretowane są jako wygrane konkursy czy zawody. Ja nigdy nie lubiłam rywalizować w tańcu, więc nie brałam udziału w takich wydarzeniach. Dla mnie samym osiągnięciem jest możliwość przekazywania wiedzy dla coraz większej ilości osób i to, że ludzie darzą mnie szacunkiem.

 

Wiem, że w pewnym sensie jestem rozpoznawalna w szczecińskiej społeczności tanecznej, może też w Polsce, a to jest dla mnie wyczyn. Każdy nagrany projekt czy choreografię traktuję jak medal czy puchar, który mogę pokazywać znajomym. Nagrodą dla mnie jest to, że ludzie czują potrzebę podziękowania mi po zajęciach, rozumieją, co chcę przekazać daną choreografią albo przychodzą po radę, żeby stać się lepszym.

 


Ciało tancerza/choreografa musi być zawsze w dobrej formie. Czy masz jakiś sposób na to, żeby tryskać pozytywną energią?


Nie jest to łatwe. Najciężej chyba jest znaleźć czas na regenerację swojego ciała. W USA zrobiono jakiś czas temu ranking najbardziej fizycznie wymagających zawodów. Tancerz znajduje się w nim na 1. miejscu, choreograf na 9. Dla porównania strażak zajmuje tam miejsce 16. Biorąc pod uwagę te informacje, człowiek uświadamia sobie, ile pracy musi poświęcić, żeby ciało przedwcześnie się nie zużyło.

 

Godziny treningów potrafią dosłownie dać w kość, a po nich trzeba się rozciągać, rolować, przeciwdziałać przeróżnym kontuzjom. Często w regeneracji potrzebni są fizjoterapeuci, najlepiej odwiedzani regularnie, ale nie każdy tancerz może sobie na takie luksusy pozwolić. Stąd pojawia nam się drugi problem od niedawna poruszany w Polsce i traktowany jako tabu, mianowicie stawki tancerzy. Patrząc na to, ile pracy wymaga taniec, to często stawka tego nie odwzorowuje.


Z kolei bycie instruktorem też ma swoje trudności. Jeżeli przychodzę na zajęcia, a ludzie biją energią, jakby dopiero skończyła się stypa, to moim zadaniem jest rozbudzenie ich. Czasem po prostu nie ma się na to siły, ale to jest praca. Że tak to ujmę, klienci nie wrócą, jeżeli nie uznają, że dobrze spożytkowali czas.


Za co jeszcze cenisz rodzaj wykonywanej przez Ciebie pracy?


Moja praca jest bardzo wielofunkcyjna. Pokazy, które przygotowałam, mogą być rozrywką czy cieszyć oko z poziomu widza. Taka choreografia może być także elementem komercyjnym, np. w reklamie czy promocji wydarzenia publicznego. To, co robię i co tworzę, może być bardzo ciekawym sposobem przekazu.

 

W zależności od sytuacji, taki projekt może opowiadać historie, budzić emocje, pobudzać do myślenia. Sama nie raz płakałam ze smutku czy ze śmiechu, oglądając innych tancerzy. Oczywiście jeżeli ktoś sam chce spróbować tańca, czy po prostu się poruszać i dobrze bawić, to moje zajęcia także to zapewniają.

 


W jakim kierunku chcesz rozwijać swoje zamiłowanie do tańca?


W najbliższej przyszłości chciałabym rozszerzyć swoje portfolio o bardziej profesjonalne projekty czy klipy. Szukam też okazji do rozgłosu poza Szczecinem, żeby poprowadzić warsztaty w innych miastach.

 

Jako tancerz chciałabym brać udział w produkcjach komercyjnych, jak reklamy czy teledyski, więc, jeżeli zainteresowałam kogoś moja wypowiedzią, to zapraszam do kontaktu. A jeżeli chcesz nauczyć się tańczyć, ale uważasz, że to nie dla ciebie, to zapraszam na zajęcia i udowodnię, że jest inaczej.

 

 


Dane do kontaktu
[email protected]
Instagram: @magda_bikey


Choreografie autorstwa/z udziałem Magdaleny Bikowskiej można znaleźć także na kanale ReplayDanceTV na YouTube.

 

 

Magdalena Bikowska

Magdalena Bikowska