Szczecin Music Fest 2017
Szczecin Music Fest jest szczecińskim festiwalem prezentującym najważniejsze zjawiska współczesnej Word Music (muzyki świata) i jazzu. Celem Szczecin Music Fest jest przedstawianie szczecińskiej publiczności przedstawicieli ww. gatunków muzycznych, którzy są gwarantem najwyższego światowego poziomu. W ubiegłych latach w ramach SMF wystąpili m.in. Katie Melua, Macy Gray, Buika, Selah Sue, Asaf Avidan, czy Hugh Laurie. Kogo będziemy mieli przyjemność usłyszeć w tym roku? Wywiadu udzielił nam Darek Startek.
hot°: Czy pamiętasz swój pierwszy w życiu zorganizowany koncert?
Darek Startek: Dobre pytanie. A wszystko dlatego że nie było jednego konkretnego koncertu. W dawnych czasach klubu Pinokio, zacząłem organizować cykl koncertów „Mała Akademia Jazzu” – był to rok 1993, 1994. Za taki pierwszy duży koncert uważam występ zespołów „Miłość” oraz Lester Bowie w klubie Pinokio. 20 lat minęło, nie wiadomo kiedy;)
hot°: Jak powstał Szczecin Music Fest? Jaki jest cel działalności festiwalu, poza finansowym oczywiście? ;)
Nasz cykl koncertowy, to próba prezentacji ważnych trendów w muzyce współczesnej. Naszym celem jest dostarczanie szczecinianom tego, co oferują inne festiwale w dziedzinie szeroko pojętej muzyki światowej.
hot°: Dzięki Wam w ubiegłych latach Szczecin mógł usłyszeć chociażby Macy Gray, czy Selah Sue – postacie wielkiego formatu. Ale to nie wszystko, ponieważ lista jest o wiele dłuższa. Który koncert wspominasz najlepiej? Z perspektywy słuchacza, ale i organizatora.
Ciężko wybrać jedno takie wydarzenie, spośród ponad 100 zorganizowanych. Najprościej byłoby podać takie nazwiska jak Herbie Hancock, Pat Metheny, Cesaria Evora, czy Paco de Lucia, ale nas organizatorów cieszą również wydarzenia z artystami o mniejszych nazwiskach. Możemy wymienić na przykład Calexico, JBBG, czy Orchestra Baobab.
hot°: Koniec tych wspomnień, skupmy się teraz na nadchodzących wydarzeniach. Za nami The Balanescu Quartet play Kraftwerk w Filharmonii, a co w kolejnych miesiącach?
Zgodnie z naszym harmonogramem chcielibyśmy zaprosić Państwa na następujące koncerty: Tord Gustavsen with Simin Tander and Jarle Vespestad - 25 kwietnia, Kings of Convenience - 6 maja oraz Suzanne Vega - 19 czerwca – wszystkie trzy koncerty odbędą się w Filharmonii. Natomiast w lipcu zapraszamy na koncerty zespołów, które zaprezentują się na Zamku: Apocalyptica plays Metallica - 6 lipca oraz Robert Glasper Experiment - 15 lipca.
hot°: Tak jak wspomniałeś, w tym roku odbędą się dwa koncerty na Zamku. Szczególnie ciekawie zapowiada się występ Roberta Glaspera - amerykańskiego pianisty i kompozytora. Mówiąc szczerze sam nie mogę doczekać się tego koncertu. Czego możemy się spodziewać po tym występie?
Będzie to jedyny koncert tego artysty w Polsce, na dodatek z jego najsłynniejszym składem – Robert Glasper Experiment. Formacja gra nowoczesną czarną muzykę, czyli r&b, soul, funk wymieszane z hip-hopem. Ciekawostką są wokale, ponieważ wcześniej Robert Glasper nie pokazywał swojego talentu w tej mierze.
hot°: W którym miejscu w Szczecinie najbardziej lubisz organizować koncerty? A jakich przestrzeni, możliwości Ci najbardziej brakuje?
Bardzo lubimy koncerty na świeżym powietrzu, czyli na Zamkowym dziedzińcu. Ograniczeniem jest z pewnością brak zadaszenia, natomiast magiczna atmosfera tego miejsca zdecydowanie to rekompensuje. Uważam, że obecnie nie brakuje już możliwości koncertowych. Najbardziej brakuje mi jednak odpowiedniej przestrzeni klubowej na organizację koncertu dla 500 czy 1000 osób.
hot°: Na koniec coś na luzie: opowiedz z jakimi najdziwniejszymi wymaganiami ze strony artystów miałeś do czynienia do tej pory? A kto sprawił ci najwięcej kłopotów? Może być bez nazwisk ;)
Niektórzy artyści przyjeżdżają z własną ekipą kucharzy. Między innymi takim artystą był Hugh Laurie, dla którego specjalnie musieliśmy wybudować kuchnię. Poza tym wymagania są raczej typowe: dobry hotel, jedzenie, czasami artyści życzą sobie również, by pokazać im miejscowe atrakcje, ale to raczej przyjemność;)
Komentarze
Brak komentarzy.