Trashmageddon - dbanie o środowisko wcale nie musi być nudne!
Nie jest żadną tajemnicą, że zanieczyszczenie planety to duży problem na skalę globalną. Dobra wiadomość jest taka, że coraz więcej osób angażuje się w dbanie o środowisko poprzez mniejsze lub większe działania. Druga strona medalu to fakt, że śmieci przybywa a często za dużo się mówi - a za mało robi. Wszyscy chcemy czuć się dobrze w otoczeniu, w którym żyjemy, więc warto zrobić cokolwiek aby choć trochę zmniejszyć postępujący problem zanieczyszczenia ziemi. Wobec powyższego przedstawiamy Wam fajną inicjatywę jaką jest "Trashmageddon" - pierwsze w Polsce ekstremalne zawody w sprzątaniu lasu organizowane przez Stowarzyszenie Wywrotka.
Zacznijmy od początku. Jak właściwie narodziła się idea Trashmageddonu?
To był czysty przypadek. W 2020 r. Stowarzyszenie Wywrotka planowało zorganizować akcję ploggingową czyli zyskujące coraz większą popularność na świecie połączenie biegania ze zbieraniem śmieci pod nazwą Biegowy Eko Patrol. Miało to być nawiązanie do organizowanych przez nas Kajakowych Eko Patroli, z których jesteśmy najbardziej znani.
Długo szukaliśmy odpowiedniego miejsca, aż trafiliśmy pod szczecińską Wieżę Bismarcka. Tam napotkaliśmy taki ogrom śmieci w pobliskim lesie, w śród których były m.in. drzwi, telewizory, sedesy, stare komputery, opony a nawet kabina prysznicowa. Ten widok nas zszokował. Wszystko to leżało w wąwozie, strumieniu, częściowo zakopane w ziemi czy na górkach. Powiedziałem wówczas żartobliwie do reszty członkiń stowarzyszenia, że to prawdziwy trashmageddon.
Dziewczyny stwierdziły, że to świetna nazwa dla takiego wydarzenia, a mi od razu przyszła do głowy zupełnie inna formuła wydarzenia idealnie pasująca do tej nazwy. Tak zrodziła się idea ekstremalnych zawodów w sprzątaniu lasu i jak się okazuje z całą pewnością są to jedyne takie zawody w Polsce, a może nawet w Europie.
Jakie są zasady? Czy przewidziane są nagrody dla osób, które zbiorą najwięcej śmieci?
Zasady są proste. Każdy od momentu startu ma 3 godziny na to aby zebrać z lasu jak najwięcej kilogramów śmieci. Wszystko jest każdorazowo ważone i zliczane na mecie. Wygrywają oczywiście ci, którzy zbiorą najwięcej kilogramów śmieci.
Prowadzimy osobną klasyfikację kobiet i mężczyzn, więc każdy ma szansę wygrać. Jak już wspomniałem, nie jest to zwykła akcja sprzątania lasu jakich wiele, ale są to zawody. Każdy uczestnik może zatem liczyć na pamiątkowy medal, zaś najlepsza trójka kobiet i mężczyzn dodatkowo otrzymuje atrakcyjne nagrody. Jest więc o co walczyć.
Ile edycji już miało miejsce? Ludzie chętnie biorą udział?
Do tej pory odbyły się dwie edycje Trashmageddonu. Staramy się organizować zawody raz do roku, za każdym razem w innym, specjalnie wybranym miejscu w lesie, które jest zarówno mocno zaśmiecone, jak również teren jest odpowiednio wymagający.
W końcu to zawody ekstremalne i właśnie ta formuła bardzo spodobała się ludziom. Można powiedzieć, że jest to bowiem połączenie sprzątania lasu z biegiem przeszkodowym OCR, które są bardzo popularne w ostatnim czasie. W ubiegłym roku lista uczestników zapełniła się już po kilku dniach od startu zapisów, co mnie osobiście pozytywnie zaskoczyło.
Czy Szczecin ma problem ze śmieciami? O jakiej ilości zebranych śmieci możemy mówić pod koniec wydarzenia?
Nie da się ukryć, że tak, ale nie jest to wyłącznie problem Szczecina. Tak jest niestety w każdym mieście. Śmieci zbieramy nie tylko w lesie, ale także wyławiamy z Odry. Ubiegły rok był pod tym względem absolutnie rekordowy, bowiem podczas tylko jednego Kajakowego Eko Patrolu wyłowiliśmy 1,4 tony śmieci. Kolejny rekord padł też na Trashmageddonie, gdzie udało się zebrać ponad 4,1 tony śmieci. Te liczby szokują!
Zbieranie zbieraniem, jednak czy da się jakoś zapobiec takim degradującym naturę działaniom?
Co warto powiedzieć ludziom, którzy mają problem ze wrzucaniem śmieci do kubłów, pojemników czy kontenerów?Liczby, o których wspomniałem wcześniej robią wrażenie nie tylko na nas, ale też na uczestnikach naszych akcji oraz szeroko pojętej opinii publicznej, do której staramy się docierać za pomocą mediów prezentując efekty naszych działań.
Często jest to wręcz terapia szokowa. Wielu ludzi wcześniej nie zdawało sobie sprawę z tego, że w lesie można spotkać np. sedesy a na brzegu Odry lodówkę, a wszystko to można liczyć w tonach. To daje ludziom do myślenia i często inspiruje innych do tego, aby sami pozbierali śmieci podczas np. spaceru z psem. To jest naprawdę budujące.
Otrzymujecie wsparcie od miasta lub prywatnych firm? Jak jeszcze można wspomóc Trashmageddon?
Nie da się ukryć, że robimy dobrą robotę. Nie tylko sprzątamy przyrodę, ale też angażujemy w to mieszkańców, tworzymy innowacyjną formułę wydarzenia, a na koniec wysyłamy w świat pozytywne przesłanie i energię. Cieszy mnie, że docenia to zarówno Miasto Szczecin, jak również prywatne firmy, które wspierają Trashmageddon i inne działania Stowarzyszenia Wywrotka.
Bez nich nie byłoby tego wydarzenia, gdyż jest ono w całości finansowane z dotacji i wsparcia partnerów. W dalszym ciągu szukamy też nowych partnerów, którzy będą w stanie dodatkowo wzbogacić nasze wydarzenie. Serdecznie zapraszamy do współpracy wszystkie firmy, które chcą razem z nami robić wyjątkowe, „wywrotowe” rzeczy.
I już na koniec… 3 główne powody dlaczego warto wziąć udział w wydarzeniu?
Z pewnością jest to niezapomniana przygoda zapewniająca wrażenia, które na długo pozostają w pamięci. Do tej pory wszyscy nasi uczestnicy zawsze świetnie się bawili w czasie Trashmageddonu. Nawet jeśli zostawiali w lesie litry potu, to zawsze tryskali uśmiechami i pozytywną energią do samego końca.
Na koniec zawsze towarzyszy każdemu niesamowite poczucie, że zrobiło się kawał dobrej roboty dla dobra przyrody i tak naprawdę nas samych i przyszłych pokoleń. Czy można oczekiwać czegoś więcej?
Dane do kontaktu:
ul. Zawadzkiego 49/6,
tel. 725 559 666
Facebook: www.facebook.com/trashmageddonpl
Instagram: www.instagram.com/trashmageddon.pl