Jakiś czas temu Stowarzyszenie METRUM wzięło udział w sześciogodzinnej sesji fotograficznej zorganizowanej przez Ewę Cudnik z Fundacji TheBestOfSzczecin w zabytkowej Willi Lentza w Szczecinie. Członkowie stowarzyszenia mogli zaprezentować przed obiektywami 12 pasjonatów fotografii swoje barokowe stylizacje we wspaniałych wnętrzach odrestaurowanej z niezwykłą dbałością Willi Lentza, która jest perłą szczecińskiej architektury.

Podczas sesji zarówno fotografowie, jak i modelki/modele byli wobec siebie życzliwi i otwarci na wzajemne propozycje. Przynieśli stylowe rekwizyty, dzięki którym powstało wiele pomysłowych zdjęć: pozowanych i spontanicznych, ale przede wszystkim różnorodnych i utrwalających rekonstrukcyjne wizerunki. Mimo, że nie mają dużego doświadczenia w modelingu, czuli się komfortowo i mieli poczucie dobrej współpracy. Są grupą przyjaciół, miłośników kultury barokowej ze Szczecina, których połączyła wspólna pasja – kultura XVII i XVIII wieku. Rozmawiam ze współzałożycielką Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej Anną Kosman. 

fot. Mariusz Krawczyk

Skąd wziął się pomysł utworzenia tak barwnej i charakterystycznej grupy?

Spotkaliśmy się na Międzynarodowym Balu Stanisławowskim w Rydzynie, w gronie około 40 osób z kilku krajów Europy, wcielających się w różne historyczne postacie żyjące w tamtych czasach.

Zainspirowani tym rekonstrukcyjnym wydarzeniem, podczas którego braliśmy udział w audiencji u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, a następnie w uroczystej kolacji i balu, postanowiliśmy stworzyć w Szczecinie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej. Nadaliśmy mu nazwę METRUM, która jest akronimem słów: Muzyka, Edukacja, Taniec, Rekonstrukcja, Ubiór, Marzenia.

fot. Michalina Kaczmarek

Jaki główny cel przyświeca działaniom Stowarzyszenia?

Chcemy zarażać innych miłością do tych niezwykłych czasów, wspólnie organizować integracyjne stylowe wydarzenia oraz współpracować z innymi pasjonatami - ciekawymi ludźmi i instytucjami. Wśród nas są muzycy, tancerze, historycy, językoznawcy, miłośnicy sztuki, a także znawcy sztuki krawieckiej, szewskiej, fryzjerskiej oraz fotograficznej.

Zatem każdy może u nas rozwijać swoje zainteresowania, dzielić się z innymi swoimi talentami, a przy tym dobrze się bawić. Wszyscy cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tak profesjonalnym i inspirującym wydarzeniu jak miniona sesja zdjęciowa!

fot. Jacek Bugajski 

Wasze stroje wyglądają wręcz bajkowo. Oprócz tego, że są piękne, odznaczają się starannym doborem detali zgodnych z realiami epoki. Jakie wydarzenia udało Wam się uświetnić swoją obecnością?

Jesteśmy marzycielami, którzy realizują swoje marzenia. Przenosimy się w czasie, podróżujemy, spotykamy się z innymi grupami historycznymi i współpracujemy przy organizowaniu niecodziennych akcji. Jesteśmy zapraszani jako grupa tworząca tło historyczne lub jako atrakcja imprez firmowych, samorządowych i prywatnych. Planujemy wyjazd na piknik XVIII-wieczny w ogrodach Château de Vaux-le-Vicomte i na karnawał do Wenecji. Rekonstruujemy wydarzenia historyczne (bale, pikniki, przyjęcia), organizujemy koncerty i wycieczki, a także bierzemy udział w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Łączy nas wspólna pasja oraz chęć popularyzowania pięknej i niezwykle bogatej kultury XVII i XVIII wieku. Najwięcej czasu poświęcamy na odtwarzanie barokowych strojów damskich i męskich, które składają się z kilkunastu części i wymagają wyjątkowej dbałości o szczegóły.

fot. 1 - Jarek Kruk, 2 - Marcin Chabior

Jakiego rodzaju szczegóły masz na myśli?

Zgodnie ze sztuką krawiectwa historycznego są szyte ręcznie, szwami znanymi ówcześnie, z użyciem materiałów, nici, koronek, guzików i ozdób używanych 300 lat temu. Na wydarzeniach rekonstrukcyjnych spotykają się znawcy epoki: zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy, więc każdy stara się spełniać wymagające kryteria prawdy historycznej.

Odtwarzamy stroje na podstawie XVIII-wiecznych wykrojów, rycin, obrazów, eksponatów muzealnych i oryginalnych próbek materiałów, które się zachowały. Używamy tkanin znanych w tamtym okresie: wełny, bawełny, jedwabiu. Sami szyjemy wszystkie elementy strojów, łącznie z bielizną. Fryzury damskie nasze panie robią sobie własnoręcznie, natomiast fryzury męskie, bazujące na obowiązujących wówczas perukach, zlecamy fachowcom.

Skąd czerpiecie wiedzę i informacje o tym temacie?

Studiujemy artykuły naukowe prezentujące kulturę i obyczaje obowiązujące na dworach królewskich, słuchamy muzyki barokowej, uczymy się tańców dawnych z instruktorem, a także oglądamy filmy instruktażowe, pokazujące, jak tańczyć kontredanse, których znajomość jest konieczna na balach. Zapraszamy do udziału w naszych wydarzeniach!

fot. Piotr Wolski

Dane do kontaktu:

Facebook: www.facebook.com/Metrum-111788941166306

Mail: [email protected]

W stylu barokowym