Karate to sport, który powstał w Japonii, lecz w chwili obecnej uczą się go dzieci oraz młodzież na całym świecie. Sztuki walki nie muszą kojarzyć się jedynie z agresją, a wręcz przeciwnie. Są doskonałym sposobem samoobrony – czyli coś, co może być przydatne każdemu. Nauka karate z głową może przynieść wiele korzyści. W poniższym wywiadzie rozmawiamy z Panem Piotrem Juszczakiem - założycielem szczecińskiej szkoły karate z tradycjami – Bodaikan. Dowiemy się co nieco na temat historii powstania karate, o specyfice nauki, a także o początkach tego sportu w Polsce.

#Rodzinka: Dzień dobry. Proszę na początek w skrócie opowiedzieć nam co nieco o historii karate.. Czym charakteryzuje się ten sport? W kilku zdaniach prosimy, bo to pewnie temat rzeka …

Dla uściślenia: Karate to nie tylko sport, ale przede wszystkim sztuka walki, która powstała na Okinawie przeszło tysiąc lat temu, jako metoda samoobrony bez użycia broni z zastosowaniem naturalnych dla człowieka środków walki, jak: pięści, kolana, stopy i głowa. Słowo karate oznacza „pusta ręka". Ojcem karate jest Mistrz Gichin Funakoshi, który często powtarzał: „Celem karate jest praktykowanie wzniosłego ducha pokory”. Mówiąc prosto - karate jest szkołą hartowania charakterów, sposobem na doskonalenie cech psychicznych poprzez trening cielesny.

#Rodzinka: Teraz trochę o Senseju ;) - Który pas karate Pan posiada? I jak dużo czasu zajęło Panu jego zdobycie?

Moja droga Karate rozpoczęła się w roku 1980, oczywiście pod wpływem filmu „ Wejście Smoka” :) Miałem wtedy 12 lat i bardzo musiałem się strać, aby przyjęto mnie do sekcji treningowej, ponieważ wtedy w Polsce były przepisy, które pozwalały na rozpoczęcie treningów dopiero czternastolatkom. Tak więc trenuję karate już od 36 lat. Posiadam stopień mistrzowski 6 Dan, a od ćwierć wieku prowadzę klub Bodaikan, którego jestem założycielem.

#Rodzinka: Jakie korzyści mogą płynąć z nauki tego sportu wśród dzieci?

Karate umożliwia zdobycie umiejętności skutecznej samoobrony, rozwój samodyscypliny, eliminuje agresję, pomaga zrozumieć prawdziwe wartości w życiu człowieka. W karate pracuje się nad poprawą zdrowia fizycznego, wydolności i sprawności, a także nad samodoskonaleniem psychicznym. Dążymy poprzez trening do jedności ciała i umysłu.

#Rodzinka: Jak długo działa klub Bodaikan? Gdzie aktualnie prowadzicie zajęcia ?

W tym roku wypada 25 lecie naszej działalności. Nazwa oznacza w języku japońskim szkołę jedności ciała i umysłu. Jesteśmy klubem zrzeszonym w Polski Związku Karate, (Bodaikan jako jedyny jest również zrzeszony w światowej organizacji WKF!). Swoją siedzibę mamy w centrum Szczecina – w Domu Marynarza-Uniwersytet Szczeciński, przy ul. Malczewskiego 10.

#Rodzinka: Co może Pan powiedzieć o Waszej kadrze trenerskiej?

Przede wszystkim to, że są wychowankami naszego klubu. Zaczynali u nas swoje treningi w wieku 6 -10 lat. Pozostali instruktorzy, to aktualni i wielokrotni medaliści Mistrzostwa Świata i Europy oraz Mistrzostw Polski. Wszyscy pozostają pod stałym nadzorem szkoleniowym trenera - prezesa klubu Piotra Juszczaka (mnie) i pedagog – socjolog - terapeuty Ewy Glińskiej.

#Rodzinka: Prowadzicie również obozy. Jak wygląda taki obóz letni dla dzieci pod Waszymi skrzydłami?

Oferujemy bardzo bezpieczne obozy, które organizujemy od 25 lat. Mają one bardzo dobrą ocenę Kuratorium Oświaty. Obozy są tylko dla trenujących w klubie. Celem naszych obozów jest nie tylko efektywny, atrakcyjny i radosny wypoczynek czy zgłębianie tajników karate, ale przede wszystkim ich charakter edukacyjny i wychowawczy.

Chcemy aby nasi podopieczni rozwijali się wszechstronnie, zarówno na niwie karate, jak też doskonaliły pod względem sportowym, rozwijały poznawczo i intelektualnie, ale przede wszystkim chodzi nam o wdrążanie uczestników do zachowań zgodnych z przyjętymi w społeczeństwie normami umożliwiającymi harmonijne współżycie.

Program obozów został oparty o autorskie metody Ewy Glińskiej (pedagog- terapeuta- socjolog) oraz mnie - Piotra Juszczak (trener 6 Dan w karate), którzy aktywnie uczestniczą w obozach i je koordynują. Wypełniamy dzieciom czasu co do minuty. Wszystko po to, aby dzień był niepodobny do kolejnego.

Należy pamiętać, że:
„Karate ni sente nashi"- Karate nigdy nie atakuje pierwsze (Karate nigdy nie było techniką agresji)
„Droga karate zaczyna się i kończy na uprzejmości. Należy być, zatem należycie i szczerze uprzejmy i pokornym przez cały czas." --To cechuje prawdziwego karatekę.!

Bodaikan
ul Malczewskiego 10-12 (Dom Marynarza)
tel. 605 619 408
www.bodaikan.pl

www.facebook.com/Bodaikan

Zapisz