Buildi: Legenda Wróciła!
Siłownia Buildi jest już legendarnym miejscem na mapie Szczecina, to tzw. szczeciński metroflex (nawiązanie do najbardziej hardcorowej siłowni na świecie). Utrzymana w klimacie „kuźni", gwarantuje mocne, dobre treningi. W rękach nowej właścicielki przeżywa swoją „drugą młodość", stając się miejscem coraz bardziej przyjaznym dla klientów. Rozmawiamy z Panią Martą Zawadzką, która podjęła się tego zadania w grudniu ubiegłego roku i realizuje je z konsekwencją i pasją.
hot°: Dlaczego zdecydowałaś się na prowadzenie siłowni? Jakie koleje losu doprowadziły Ciebie do tego punktu?
Najpierw byłam klientką Buildiego, później – pracownikiem. A w listopadzie 2017 roku po prostu chwyciłam byka za rogi i od grudnia, zostałam właścicielką tego przybytku.
hot°: Buildi pod twoim przywództwem, przeszedł w ostatni czasie wiele zmian. Opowiedz nam o nich.
Po pierwsze, wprowadziłam porządek, co np. w słynnej sali „wiecznie porozrzucanych sztangielek” wydawało się niemożliwe. Po drugie, razem z przyjaciółmi wykonaliśmy wiele mniejszych i większych prac remontowych – większych, jak np. zrobienie kobietom łazienki od podstaw, całkowite odrestaurowanie recepcji, zamówienie fotorealistycznego graffiti.
Mniejszych, tj. wymiana oświetlenia, częściowa wymiana podłogi (na maty-puzzle, kafelki), częściowe, ogólnie mówiąc, „ogarnięcie” ścian, rur, kaloryferów. Poza tym, pojawił się nowy sprzęt: podest do martwego ciągu i specjalna sztanga do przysiadów, tzw. safety squad bar.
hot°: Buildi to jedna z pierwszych szczecińskich siłowni. Legendarne miejsce, w którym swoje sportowe początki miało wielu późniejszych znanych polskich sportowców. Co wyróżnia Buildiego na tle innych siłowni?
W Buildi każdy klient jest indywidualnie traktowany. Na dowód może przytoczę pewną anegdotkę. Ostatnio jeden z klientów prawie śmiertelnie obraził się na mnie za to, że nie pamiętałam jego imienia. A ja odpowiedziałam: może nie pamiętam twojego imienia, ale wiem, czym się zajmujesz, jaką muzykę lubisz, co zwykłeś jadać i czy dobrze żyjesz z żoną! :) To urok Buildiego, ten legendarny „klimat”, czyli, w skrócie egzystencja w przyjaznej atmosferze i stary, ale jary sprzęt.
hot°: Jak wygląda obecnie oferta siłowni Buildi? Jakie są ceny karnetów? Czy trzeba podpisywać umowy na dłuższy czas? W jakich godzinach jesteście czynni?
Wyróżniamy się na tle sieciówek tym, że u nas nie ma umowy, nie ma opłat wpisowych, nie ma płatności za rok z góry. Żadnych haczyków – wykupuje się karnet na daną ilość wejść, który jest ważny 30 dni. Ceny wahają się od 30 zł do 65 zł. Jesteśmy czynni od poniedziałku do piątku w godzinach 8-22, w soboty: 9-17 i w niedziele 10-15.
hot°: Wiem, że sama jesteś zawodniczką w wyciskaniu sztangi leżąc. Opowiedz nam ogólnie o swojej dyscyplinie i sportowym życiu.
Wyciskanie sztangi leżąc to wyspecjalizowany bój z trójboju siłowego, kolokwialnie można to nazwać „braniem na klatę”. :) Zajmuję się tym (zaledwie) od 3,5 roku (dla porównania - mój trener trenuje wyciskanie lat 21). Moim największym marzeniem jest start na Mistrzostwach Świata Elity (tzw. PRO) rosyjskiej federacji World Raw Powerlifting Federation (WRPF). Mój aktualny rekord to 95kg.
Silownia Buildi
www.silowniabuildi.business.site
www.facebook.com/silowniabuildiszczecin
ul.3 Maja 25-27 lokal 06
tel. 695 259 446
Komentarze
Brak komentarzy.