„Escape Room” to „gra” stworzona dla grup znajomych, polegająca na ucieczce z pomieszczeń w określonym czasie. Aby tego dokonać należy współpracować, rozwiązywać oraz wspólnie poszukiwać kreatywnych rozwiązań. W Szczecinie pojawia się coraz więcej tego typu miejsc. Postanowiliśmy odwiedzić najnowszy z nich i porozmawiać z właścicielem Marcinem Dobrowolskim o jego wizji na zaskakiwanie szczecinian.

hot°: Jak to się stało, że formuła „Escape Room” tak bardzo przypadła Szczecinianom do gustu?

Marcin Dobrowolski: Jest to stosunkowo nowa forma rozrywki i do tego taka, w której nie trzeba się wykazywać sprawnością fizyczną, a raczej sprawnością intelektualną: bystrością, analizą, umiejętnością kojarzenia faktów i rozwiązywania problemów. Co za tym idzie, można przez 60 minut wraz ze znajomymi świetnie się bawić. Jeśli uda się wyjść z pokoju w określonym czasie ma się naprawdę ogromną satysfakcję.

hot°: Skupmy się na „Dragon Escape Room” – co przygotowaliście dla swoich gości?

Jak we wszystkim co robimy chcemy być najlepsi. Dlatego też przy projektowaniu pokoi skorzystaliśmy z pomocy ludzi, którzy odwiedzili około 100 takich miejsc na całym świecie. W chwili obecnej możemy powiedzieć, że był to dobry ruch bo pokoje są bardzo oryginalne w swoim wystroju , a także procedurze wyjścia. Zagadek na które natraficie z pewnością, nie widzieliście nigdzie indziej. Bardzo dużą wagę przykładamy także do wystroju pomieszczenia. Musi ono od razu budować klimat.

hot°: Jakie historie stoją za poszczególnymi pokojami?

Na chwilę obecną mamy dwa pokoje. Pierwszy to wyspa. Tutaj jest się rozbitkiem statku na bezludnej wyspie i ma się tylko 60 minut na to, aby z niej uciec. Drugi to pokój milionera. Tutaj wcielamy się w złodziei, którzy mają godzinę na to aby znaleźć i wykraść bezcenny diament milionerowi.

hot°: Możecie zdradzić jakie rodzaje zagadek czekają na śmiałków?

Nie możemy, bo inaczej ta zabawa nie miałaby sensu. Natomiast są to bardzo oryginalne zagadki.
Bardzo staraliśmy się, aby pokój nie opierał się tylko na szukaniu kluczy i szyfrów do kłódek. U nas jest troszkę inaczej. Ważne jest to, że staramy się zaskakiwać ludzi w trakcie trwania zabawy. Odkrywają Oni rzeczy , których zupełnie się nie spodziewali.

hot°: Czego według Ciebie ludzie oczekują po wizycie w pokojach „Escape Room”?

Przede wszystkim dobrej zabawy, odpowiedniego klimatu oraz logicznego przejścia przez cały proces.
No i oczywiście oczekują , że im się uda - co wcale nie zawsze jest takie łatwe.

hot°: Czy fakt, że jesteście „najnowocześniejszym” obiektem w Szczecinie znaczy, że używacie najbardziej zaawansowanych mechanizmów, czy może Wasze zagadki są bardzo zaawansowane?

Można tak powiedzieć. Mocno postawiliśmy na elektronikę. Nasze Escape Roomy budowane były w pustej hali. Minusem były koszty które musieliśmy ponieść, gdyż tworzyliśmy wszystko od zera. Wszystkie ściany, okablowania pomieszczeń, podłogi itd. Plusem było to, że mogliśmy to zrobić tak jak chcieliśmy i nie byliśmy niczym ograniczeni.

W opinii naszych klientów mamy najfajniejsze pokoje w Szczecinie i zdecydowanie jedne z lepszych w Polsce. Odwiedza nas też konkurencja i od nich także słyszymy pozytywne opinie. Widzimy, że poziom pokojów w Szczecinie się podnosi co nas bardzo cieszy, gdyż wiemy że gdy już ktoś załapie bakcyla, to będzie chciał odwiedzić jak najwięcej tego typu miejsc.

hot°: Planujecie już kolejne pokoje? Jakie macie plany na dalszy rozwój?

W naszym miejscu mamy jeszcze jakieś 200 m2 wolnej powierzchni na której chcemy postawić kolejne 4 pokoje i mały vip room dla firm, które przychodzą się bawić np. w 30 osób.Do tego ostatni pokój planujemy zrobić 90 minutowy. Czas pokaże jak to wszystko wyjdzie.

hot°: Wszystko to brzmi bardzo dobrze! Trzymamy kciuki!

Dane teleadresowe:
Dragon Escape Room
Jana i Jędrzeja Śniadeckich 3A
Tel.: 518 800 518

www.facebook.com/DragonESCroom