Przedstawiamy Chleby od serca!
Chleby od Serca to lokalna firma specjalizująca się w wypiekaniu pysznych chlebów na zamówienie. Powstała z pasji do pieczenia i jedzenia pysznych naturalnych chlebów na zakwasie. Ciekawostką jest fakt, iż firma wykiełkowała w trudnych czasach pandemii za sprawą... akcji charytatywnej! Jako fani świeżych lokalnych wypieków, postanowiliśmy zwrócić się do samej założycielki - Joanny Gacy i zadać kilka pytań o ten smaczny produkt...
Prowadzi Pani ciekawą piekarniczą działalność. Zapach świeżego chleba to chyba coś co wszyscy kochamy. Jaka jest geneza Chlebów Od Serca?
Chleby od serca powstały właśnie z miłości do tego zapachu i do ciepła jakie daje pieczenie chleba w domu. Zadziwiało mnie też dlaczego w tak prostym produkcie jakim jest chleb jest tyle dodatków, sztucznych polepszaczy i chciałam sama zrobić prosty, taki jak dawniej chlebek.
Moje chleby mają tylko zakwas żytnio razowy, mąkę z małego rodzinnego młyna z czystych terenów Warmii i Mazur i wodę. A jeśli chodzi o dodatki, to daję dobre składniki bio: sezam, siemię lniane, płatki owsiane, nasiona chia, błonnik naturalny: babkę płesznik i łuskę babki jajowatej, otręby naturalne: owsiane i żytnie i wiele innych pysznych i zdrowych: hitem jest np.: chlebek wszystkomający z pistacjami i suszonymi pomidorami.
Mój chleb każdy jest inny – to jeden z powodów dlaczego produkcja na masową skalę wymaga wspomagania -potrzebna jest powtarzalność. U mnie jedyną powtarzalnością jest pasja i bardzo dobrej jakości produkty.
Na początku chleby przez wiele lat piekliśmy chleby z mężem tylko dla naszej rodziny, jednak z czasem także dla sąsiadów, znajomych, znajomych znajomych, nieznajomych. Geneza Chlebów od serca to historia jak w bardzo trudny czas pandemii zakiełkował pomysł, że może taki dobry chleb chciałoby jeść więcej osób. A zaczęło się od akcji charytatywnej „Pomóżmy tym, którzy pomagają-Szczecin”, gdzie okazało się, że daję radę piec więcej chlebów niż jeden dwa bochenki.
Wtedy na potrzeby personelu medycznego – taki odruch serca na samym początku pandemii, gdzie personel medyczny non stop był w szpitalach i ludzie chcieli pomagać im w każdy możliwy sposób. Tak to się zaczęło.
Zapytam wprost – jak dobrze wypiekać chleb, jakim składnikom Pani ufa najbardziej i jakie są najczęstsze błędy przy wypiekaniu?
Chleb dobrze wypiekać jest z dobrym nastawieniem, tzn. jak mam kiepski dzień, to chleb nie wychodzi, wtedy lepiej zadbać o siebie. Najbardziej ufam młynowi „Młynomag”, którego początki są datowane na 1370 rok. Rodzina, która obecnie zarządza młynem dba o metody bez przyspieszania procesów, czyli mąka leżakuje ile trzeba, nie używają antyzbrylaczy, polepszaczy. Zboża pochodzą z czystych terenów Warmii i Mazur, jestem przeszczęśliwa, że są jeszcze takie miejsca. Ziarna, błonnik, otręby kupuję bio od sprawdzonego dostawcy.
Błędy przy wypiekaniu to brak cierpliwości, pośpiech, stres. Chleb potrzebuje spokoju i miłości. Trudno mi mówić o proporcjach, bo kocham robić chleby „na oko”, ale czuję i mam doświadczenie jak wygląda ciasto, które dobrze pracuje, właściwie pachnie i wtedy wiem, że chleb wyjdzie. Robię też warsztaty „Chleboterapii” gdzie uczę tych szczegółów.
Czy Chleby Od Serca to firma jednoosobowa, czy jest ktoś kto Pani pomaga?
Tak, Chleby od serca to firma jednoosobowa… ale zaczęło się ponad 11 lat temu od cierpliwości mojego męża. Zakwas i mąkę kupiłam od jednej z najstarszych piekarni w Szczecinie, ale pierwszy chleb mi nie wyszedł. Mój mąż powiedział: „Spokojnie kochanie, ogarniemy to” i zaczął próbować, aż wypracował chleb, który zaczął cudnie wychodzić.
Jakie rodzaje chleba można u Pani zakupić? Czy w ofercie znajdziemy tylko chleb…?
Teraz mam w ofercie chleby na zakwasie żytnio-razowym i chleby bezglutenowe. Chleby na zakwasie żytnio-razowym nazywają się „Wszystkomające” bo dodaję do nich: sezam biały i czarny, słonecznik, siemię lniane złote i brązowe, błonnik naturalny (babkę płesznik i łuskę babki jajowatej), otręby naturalne żytnie i owsiane, nasiona chia, nasiona konopii, pestki dyni, płatki owsiane, sól kłodawską różową naturalną. Hit wśród chlebów bezglutenowych to: chleb z kaszy białej gryczanej niepalonej, wszystkie dodatki ma takie same jak wszystkomający.
Robię chlebki na zamówienie i jestem otwarta na wszelkie „udziwnienia”. Chleb z pistacjami i suszonymi pomidorami, z orzechami włoskimi, z płatkami migdałów – to tylko niektóre personalizowanie chleby, które robię.
A gdzie można złożyć zamówienie?
Na Facebooku i Instagramie Chleby od serca, a także pod telefonem: 507 094 760
Jakie plany ma Pani na bieżący rok? Czy możemy spodziewać się jakichś wiosennych nowości?
Na wiosnę robię moje chleby na bazie z soku z brzózek. Brzozy dają soki, z których możemy korzystać przez około 2-3 tygodnie zaraz po ostatnich przymrozkach - na początku wiosny. Nowością jest wytłaczanie olejów z siemienia lnianego, czarnuszki, sezamu.
Chciałabym aby moi klienci mogli codziennie spożywać świeżo wytłoczony specjalnie dla nich olej, bo taki ma najwięcej właściwości. Z córeczką na razie dla siebie robimy krem z orzechów laskowych miodu i kakao i wychodzi bajecznie, pewnie niebawem też znajdzie się w ofercie do chlebków.
Plany na ten rok, to zdobywanie wiedzy z zakresu Psychodietetyki na studiach podyplomowych. Dzięki tym kompetencjom będę poszerzać wiedzę z dietetyki i psychologii, co pozwoli mi na udzielanie porad w przyszłości.
Dane do kontaktu:
ul. Królowej Śniegu 5
Mail: [email protected]
Tel: 507 094 760
Facebook: Chleby od serca
Instagram: Chleby_od_serca